Olej kokosowy zyskał dużą popularność w ostatnich latach. Jest ceniony ze względu na swoją wszechstronność zastosowania. Jego naturalny skład sprawia, że jest on używany do przygotowania dań, ale wykorzystuje się go także w kosmetologii w pielęgnacji skóry i włosów. Jednak czy powinniśmy zastępować inne oleje w diecie olejem kokosowym? Jakie kontrowersje wiążą się z regularnym spożywaniem oleju kokosowego? W artykule przyjrzymy się bliżej temu olejowi – jego składnikom, właściwościom, przeciwskazaniom oraz korzyściom wynikającym ze stosowania.
Olej kokosowy – tłuszcz pozyskiwany z miąższu orzechów kokosa właściwego palmy kokosowej (Cocos nucifera L.) to gatunek z rodziny arekowatych (Arecaceae), rosnący głównie w krajach tropikalnych, takich jak Filipiny, Indonezja, Indie czy Sri Lanka. Z tego względu jest zaliczany do olejów tropikalnych, podobnie jak olej palmowy, jest stosunkowo tani, więc lubiany przez producentów.
Mimo, że jest pochodzenia roślinnego, jest bogaty w nasycone kwasy tłuszczowe, a jego głównym składnikiem jest kwas laurynowy, który stanowi około 50% jego zawartości. Ponadto, zawiera także inne kwasy tłuszczowe, takie jak kwas kaprylowy i kaprynowy, które wykazują działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybicze. Dzięki temu olej kokosowy jest niezwykle trwały i odporny na jełczenie, co czyni go odpowiednim tłuszczem do gotowania i przechowywania przez długi czas.
Olej kokosowy ma postać to białego, stałego tłuszczu, który w temperaturze pokojowej ma kremową konsystencję. Jest dość odporny na obróbkę cieplną, jego temperatura dymienia która wynosi około 177°C dla oleju tłoczonego na zimno i powyżej 200°C dla oleju rafinowanego.
Olej kokosowy występuje w dwóch podstawowych wersjach: rafinowanej i nierafinowanej. Różnice między nimi wynikają głównie ze sposobu przetwarzania.
Olej kokosowy nierafinowany (extra virgin) – uzyskiwany jest w procesie tłoczenia na zimno, bez użycia wysokiej temperatury i chemikaliów. Dzięki temu zachowuje pełnię składników odżywczych, naturalny kokosowy aromat i smak. Olej nierafinowany jest aksamitny w dotyku i gładką konsystencję, jest bardziej wartościowy pod względem steroli, polifenoli, witaminy E i karotenoidów. Posiada charakterystyczny posmak i zapach kokosa, w przeciwieństwie do rafinowanego oleju.
Olej kokosowy rafinowany – poddawany jest procesom oczyszczania, co pozbawia go zapachu i smaku kokosa. Jest bardziej uniwersalny w zastosowaniu kulinarnym, ponieważ nie wpływa na smak potraw, ale jednocześnie może tracić część cennych składników odżywczych. Jest bardzo stabilny na utlenianie ze względu na dużą zawartość tłuszczów nasyconych.
Wybór odpowiedniego rodzaju oleju kokosowego zależy od preferencji oraz jego przeznaczenia – nierafinowany sprawdzi się lepiej w kosmetyce i zdrowej diecie, natomiast rafinowany będzie bardziej odpowiedni do długotrwałej obróbki cieplnej, czyli smażenia i pieczenia.
Olej kokosowy jest mocno promowany jako tłuszcz pochodzenia roślinnego o pewnych właściwościach prozdrowotnych. Kwas laurynowy ma działanie antybakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze, dlatego olej kokosowy może wspierać odporność organizmu lub być stosowany w kosmetologii.
Nierafinowany olej kokosowy sprawdzi się w zastosowaniach kosmetycznych – nawilży, natłuści skórę oraz zadziała łagodząco na podrażnienia i przyspieszy gojenie ran. Istnieją też doniesienia naukowe o leczniczym wpływie oleju kokosowego na suchą skórę, atopowe zapalenie skóry, egzemy i łuszczycę. Stosowany na włosy, wzmacnia je, zapobiega łamliwości i dodaje blasku. Niektóre źródła sugerują, że wspomaga zdrowie jamy ustnej – pomaga usuwać bakterie, poprawia higienę jamy ustnej, zapobiegając próchnicy i nieświeżemu oddechowi.
Niektóre badania azjatyckie sugerują, że spożywanie tego oleju może pozytywnie wpływać na utratę wagi i działać przeciwzapalnie. Choć olej kokosowy zawiera nasycone kwasy tłuszczowe, istnieją badania sugerujące, że kwas laurynowy może podnosić poziom „dobrego” cholesterolu HDL, co ma przyczynić się do ochrony układu krążenia. Te wnioski pochodzą jednak z badań na zwierzętach. Kwas kaprylowy zawarty w oleju kokosowym również zmniejsza napięcie naczyń krwionośnych oraz ich elastyczność, co może być pomocne u pacjentów z nadciśnieniem.
Wyniki badań naukowych dotyczących wpływu spożywania oleju kokosowego na zdrowie człowieka nie są jednorodne i może to wynikać z różnic w diecie badanych grup, które zamieszkiwały inne kontynenty. Według Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej (NCEŻ), w krajach azjatyckich spożywanie produktów kokosowych, w tym oleju może nieść więcej korzyści zdrowotnych, ponieważ tradycyjna dieta azjatycka jest odmienna od zachodniej i zawiera więcej owoców, warzyw i ryb. Ma to wpływ na ryzyko występowania chorób sercowo-naczyniowych oraz profilaktykę.
Olej kokosowy najlepiej spożywać w niewielkich ilościach. Nierafinowany – na zimno, na przykład jako dodatek do sałatek, smoothies i deserów, natomiast olej rafinowany do obróbki cieplnej, czyli smażenia i pieczenia. Nie należy jednak spożywać tego oleju bez ograniczeń i zastępować nim źródeł tłuszczy nienasyconych, np. oliwy z oliwek czy oleju rzepakowego.
Olej kokosowy może być wykorzystywany w codziennej pielęgnacji skóry i włosów. Można stosować sam olej, ale też kosmetyki z nim w składzie. Poza nawilżeniem i natłuszczeniem, może wpływać leczniczo na suchą skórę, zmiany atopowe czy łuszczycowe, ponieważ ma właściwości przeciwzapalne i hamujące wobec bakterii, wirusów i grzybów. Można go stosować również w masażu i do zmywania makijażu.
Olej kokosowy może być także wykorzystywany do higieny jamy ustnej, ponieważ ma właściwości przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze, wybielające oraz niweluje nieprzyjemne zapachy. Istnieją pojedyncze badania mówiące o tym, że żucie oleju kokosowego lub płukanie olejem jamy ustnej może działać przeciwbakteryjnie wobec płytki nazębnej.
Nie istnieją wskazania medyczne do spożywania oleju kokosowego, nie powinien on też stanowić głównego źródła tłuszczu w naszej diecie. Dużo bardziej pożądane i zalecane są nienasycone tłuszcze, np. oliwa z oliwek, olej rzepakowy czy lniany.
W amerykańskim raporcie American Heart Association zasugerowano, że zastąpienie 5 proc. spożycia energii nasyconych kwasów tłuszczowych (takich jak w oleju palmowym, maśle, smalcu), podobnym spożyciem wielonienasyconych kwasów tłuszczowych (PUFA) lub jednonienasyconych kwasów tłuszczowych (MUFA) było związane z niższym o 15-25 procent ryzykiem choroby niedokrwiennej serca. Amerykańskie wytyczne zalecają zmniejszenie tłuszczy nasyconych do mniej niż 10 procent dziennej dawki energii i zastępowanie ich tłuszczami nienasyconymi, np. oliwą z oliwek, lnem czy orzechami.
Zdecydowanie więcej dowodów naukowych przemawia za zastosowaniem nienasyconych tłuszczy roślinnych i omega-3 w zdrowej diecie i dietoterapii nadwagi, otyłości oraz profilaktyce prewencji chorób sercowo-naczyniowych. Amerykańscy i Europejscy eksperci są zgodni, że u osób z podwyższonym ryzykiem chorób sercowo-naczyniowych powinno się ograniczać tłuszcze nasycone, w tym oleje kokosowy i palmowy poniżej 10% ogółu energii (a nawet poniżej 6% w wytycznych amerykańskich) oraz zastąpić je nienasyconymi.
Badania na modelach zwierzęcych z cukrzycą wykazały korzystny wpływ spożywania nierafinowanego oleju kokosowego na mikrobiotę jelitową, ponieważ zwiększa liczebność gatunków z rodzajów Lactobacillus, Allobaculum i Bifidobacterium. Chociaż spożycie oleju kokosowego virgin nie zmniejszyło hiperglikemii wywołanej cukrzycą, wpłynęło na parametry drugorzędne, takie jak spożycie pokarmu i wody oraz średni przyrost masy ciała. Zróżnicowana i bogata w gatunki mikrobiota jelitowa stanowi ważny komponent zdrowia.
W celu poprawy pracy jelit, wsparcia leczenia nadwagi i otyłości oraz innych chorób o cywilizacyjnych lub o podłożu zapalnym, warto zadbać o mikrobiotę jelit stosując celowaną probiotykoterapię. Najlepiej gdy probiotykoterapia jest dobierana przez specjalistów na podstawie wywiadu chorobowego i wyniku badania mikrobioty jelitowej.
Olej kokosowy posiada pewne właściwości zdrowotne, jednak duża zawartość tłuszczy nasyconych (podobnie jak w maśle, smalcu, boczku) sprawia, że nie jest to zdrowy olej. Można go stosować jednak z umiarem i raczej nie codzienne, bo dominować w diecie powinny tłuszcze nienasycone, szczególnie omega-3 (orzechy, nasiona, oleje roślinne poza palmowym i kokosowym, ryby lub algi).
Zarówno olej kokosowy rafinowany, jak i nierafinowany można przechowywać w temperaturze pokojowej w ciemnym i suchym miejscu. Jest wtedy nieco bardziej miękki. Jeżeli chcemy go przechowywać bardzo długo, na dworze są upały i cenimy sobie jego stałą konsystencję, można przechować w lodówce. Jednak warunki chłodnicze są bardziej istotne dla innych mniej stabilnych chemicznie olejów, np. oleju lnianego.
Tak, szczególnie olej kokosowy rafinowany ma wysoką temperaturę dymienia i jest polecany do smażenia.
Informacja:
Artykuły opublikowane na stronie POLMED Zdrowie, nie pełnią funkcji konsultacji medycznej ani nie wyrażają opinii specjalistów i lekarzy. Prezentowane treści stanowią ogólne wskazówki i nie mogą być traktowane jako wyznacznik przy podejmowaniu decyzji dotyczących modyfikacji diety lub terapii, nawyków lub określaniu zmiany dawkowania leków oraz innych substancji leczniczych. Przed podjęciem działań, które mogą wpłynąć na Twoje życie, zdrowie lub samopoczucie, skonsultuj się z lekarzem lub specjalistą.
Wydawca nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne konsekwencje, wynikające z wykorzystania porad i informacji zawartych na stronie, bez wcześniejszej konsultacji z profesjonalistą.
Kamienie żółciowe to złogi powstające w pęcherzyku oraz przewodach żółciowych. Prowadzą one do kamicy pęcherzyka żółciowego, jednej z najczęstszych chorób przewodu pokarmowego w Europie, objawiającej się silnym, napadowym bólem określanym mianem kolki żółciowej. Kamienie które powstają w drogach żółciowych i nie przedostają się do pęcherzyka żółciowego mogą powodować rzadszą postać kamicy żółciowej – kamicę przewodową. Jak postępować w przypadku kamieni w pęcherzyku żółciowym? Czy można ich uniknąć i czy zawsze konieczna jest operacja?
Salmonelle to jedne z najbardziej znanych chorobotwórczych bakterii, głównie za sprawą wywoływanych przez nie dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Zwłaszcza w okresie letnim często słyszymy o zatruciach pokarmowych wywołanych przez te szczepy. W Polsce świadomość społeczna w tym zakresie z roku na rok jest coraz większa.
Skład flory bakteryjnej jelit ma bardzo duże znaczenie dla ogólnego stanu organizmu. Mikrobiota — ekosystem tworzony przez bakterie w przewodzie pokarmowym ma bardzo duże znaczenie dla zdrowia człowieka. M.in. wpływa na wchłanianie witamin i minerałów, usprawnia proces trawienia, wzmacnia układ immunologiczny i polepsza nastrój. Żeby poprawić stan mikrobioty, warto sięgać po probiotyki i prebiotyki w odpowiedniej ilości. Czym różni się probiotyk od prebiotyku? Jakie są najbardziej znane szczepy probiotyczne? Odpowiadamy!