Witamina D zaliczana jest do witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Może być syntetyzowana w organizmie człowieka, ale do przeprowadzenia procesu syntezy wymagane są określone warunki, które nie zawsze mogą być spełnione. Dlatego w okresie jesienno-zimowym zaleca się przyjmowanie witaminy D w formie kapsułek, tabletek lub kropli.
Witamina D, inaczej cholekalcyferol, to jedna z witamin rozpuszczalnych w tłuszczach. Naturalnie występuje w organizmach zwierzęcych i u człowieka. Mówi się, że pełni funkcję prohormonu. Dlaczego? Ponieważ jest wytwarzana w skórze w wyniku przekształceń cholesterolu pod wpływem promieniowania słonecznego. Aby ten proces przebiegał prawidłowo, powinny zostać spełnione określone warunki: ekspozycja na słońce minimum 18% powierzchni ciała, przez minimum 15 minut, w okresie od maja do września, między godziną 10.00 a 15.00. W innych sytuacjach synteza odpowiedniej ilości witaminy nie będzie możliwa, dlatego w miesiącach jesiennych i zimowych konieczna jest suplementacja witaminy D.
Cholekalcyferol w organizmie człowieka odpowiada m.in. za właściwe wchłanianie wapnia i fosforu, bierze udział w procesach zachodzących w układzie nerwowym, mięśniowym, odpornościowym i układzie krążenia. Witamina D3 dla dorosłych działa antynowotworowo, a także może osłabić toczące się procesy zapalne. Co ważne, w zasadzie nie da się jej przedawkować w naturalnych warunkach. Przedawkowanie następuje dopiero wtedy, gdy przyjmuje się dawkę cztery razy większą od zalecanej. Wówczas rzeczywiście dochodzi do zatrucia organizmu, ale zdarza się to naprawdę rzadko.
Powszechnie występują za to niedobory cholekalcyferolu u dorosłych. Wynika to z klimatu, w jakim żyjemy i niestosowania suplementów diety.
Jakie są objawy niedoboru witaminy D? Najczęściej u pacjentów ze zbyt niskim poziomem witaminy D można zauważyć bóle mięśni i kości, problemy ze snem, biegunki, zaburzenia apetytu, nadwagę, nadciśnienie, osłabienie odporności, tendencję do szybkiego przemęczania się i ogólnego osłabienia, problemy skórne, a także choroby przyzębia. Niedobory witaminy D skutkują zwiększonym ryzykiem złamań, skrzywień i zwyrodnień w obrębie układu kostnego oraz osteoporozy i osteomalacji, czyli rozmiękania kości, stanów zapalnych skóry, obniżenia odporności, wypadania zębów, zaostrzenia objawów chorób autoimmunologicznym, szybszego starzenia się organizmu oraz wystąpienia chorób związanych z układem nerwowym.
Niemowlęta i dzieci z niedoborem witaminy D, u których dopiero rozwija się układ kostny, są dodatkowo narażone na krzywicę, zbyt wolne zrastanie się ciemiączka, występowanie guzów czołowych lub spłaszczenia główki, wolniejszy wzrost, a także – co często nie jest bezpośrednio wiązane z niskim poziomem witaminy D – na zaparcia.
Co zawiera witaminę D? Występowanie tej witaminy jest dość ograniczone. Znajdziemy ją przede wszystkim w rybach morskich, np. łososiach i śledziach, wątróbce, serach, mleku, niektórych grzybach oraz żółtkach jaj. Nawet jeżeli włączymy te produkty do codziennego menu, konieczna będzie suplementacja cholekalcyferolu. Jak pokazują badania, niedobory witaminy D3 u dorosłych da się uzupełnić tylko w 20% przy odpowiedniej diecie. 80% powinno pochodzić z suplementów.
Dawkowanie witaminy D zależy przede wszystkim od wieku i stanu zdrowia. W Polsce w okresie od października do maja należy przyjmować cholekalcyferol w tabletkach, kapsułkach lub kroplach. Ze względu na to, że witamina D rozpuszcza się w tłuszczach, najlepsze będą kapsułki albo krople. U noworodków i dzieci do szóstego miesiąca życia dawka dzienna powinna wynosić 400 IU, dla dzieci w wieku 6–12 miesięcy – 400 do 600 IU, dla starszych od 1 do 10 roku życia 600 do 1000 IU, dla młodzieży powyżej 11 roku życia i dorosłych od 800 do 2000 IU, zaś dla seniorów po 75 roku życia 2000 do 4000 IU. Bez względu na okres w roku witaminę D muszą przyjmować kobiety w ciąży, ponieważ u nich zapotrzebowanie na tę witaminę zwiększa się wraz z rozwojem dziecka.
Polacy szczęście utożsamiają przede wszystkim z udanym życiem rodzinnym. Tak wynika z przeprowadzanych co roku przez CBOS oraz przez ARC Rynek badań. To ono było najczęściej wskazywane przez respondentów. Co poza nim sprawia, że Polacy czują się szczęśliwi? Przede wszystkim zdrowie i bezpieczeństwo finansowe. Żeby czerpać radość z życia, trzeba cieszyć się dobrym zdrowiem. Nie na wszystko mamy wpływ, bo uwarunkowań genetycznych nie zmienimy, ale warunki środowiskowe i tryb życia to już jest to, nad czym mamy realną kontrolę.