Infekcje w okresie jesienno-zimowym

Infekcje w okresie jesienno-zimowym uznaje się za coś normalnego. Czy jednak istnieje jakaś górna granica, powyżej której liczba przeziębień powinna zaniepokoić? Co zrobić wtedy, gdy choruje się zdecydowanie za często? Jak można wzmocnić swoją odporność?

Czym jest infekcja?

Infekcja to dosłownie zespół objawów, które obserwuje się po wniknięciu wirusów, bakterii lub grzybów do organizmu. W zależności od tego, gdzie jest zlokalizowana, daje różne symptomy o różnym stopniu nasilenia. Infekcje dzielą się na miejscowe – dotyczące jednego miejsca w organizmie oraz na uogólnione – gdy patogeny przenikają do układu krwionośnego.

Według lekarzy każdy dorosły może chorować trzy lub cztery razy do roku – to nie powinno wzbudzać powodów do obaw, że coś jest nie tak. U dzieci ze względu na stale kształtujący się układ odpornościowy, za normalne uznaje się występowanie do dziesięciu infekcji górnych dróg oddechowych w ciągu roku. Częściej chorują również osoby starsze – jest to wynikiem albo chorób przewlekłych, które osłabiają organizm, albo kwestii związanych z wiekiem, w tym spadku liczby limfocytów odpowiadających za reakcję immunologiczną.

Objawy infekcji

W zależności od tego, jaki patogen wywołuje infekcję, można odczuwać różne objawy. Najczęściej obserwuje się infekcje wirusowe, które potocznie nazywane są przeziębieniami. Objawiają się uczuciem ogólnego rozbicia i osłabienia, bólami głowy, gardła oraz mięśni, zmniejszonym apetytem, stanami podgorączkowymi, a także katarem – najpierw wodnistym, później, pod koniec infekcji gęstym, o zielonkawym lub żółtawym kolorze. Wirusy powodują również zapalenie gardła. Objawy w tym wypadku są charakterystyczne – ból, podrażnienie, zaczerwienienie, rozpulchnienie oraz trudności w przełykaniu. Co ważne, w chorobach wirusowych nie stosuje się antybiotykoterapii, ponieważ jest ona nieskuteczna. Antybiotyki działają wyłącznie na infekcje bakteryjne. Jak zatem leczy się np. przeziębienie? Leczenie powinno polegać na łagodzeniu objawów i ewentualnym stosowaniu leków przeciwwirusowych.

Infekcja bakteryjna górnych dróg oddechowych przeważnie ma cięższy przebieg niż ta wywołana przez wirusy. Symptomy charakterystyczne dla chorób bakteryjnych to: wysoka gorączka, osłabienie, kaszel suchy lub mokry, gęsty katar utrudniający oczyszczenie nosa. W przypadku bakteryjnego zakażenia np. rany obserwuje się bolesność, obrzęk, zaczerwienienie i ból. Czasami dodatkowo dochodzi do wycieku z miejsca zakażenia.

Bez względu na to, czy choruje się raz, czy kilka razy do roku, powodem do kontaktu z lekarzem powinny być objawy takie jak: nagła utrata wagi, osłabienie apetytu, powiększone węzły chłonne, regularnie występujące stany podgorączkowe, krew w plwocinie oraz zmiana rytmu wypróżnień.

Jak wzmocnić odporność?

Jeżeli – w przypadku osób dorosłych – choruje się częściej niż cztery razy do roku, można przypuszczać, że ma się osłabioną odporność. Osłabienie zazwyczaj wynika z trybu życia. Przewlekły stres, ciągłe niedosypianie, nieodpowiednia dieta oraz brak czasu na regenerację wpływają na podatność organizmu na infekcje.

Jak wzmocnić odporność? Zadbać o zróżnicowaną pełnowartościową dietę, zmniejszyć liczbę produktów wpływających zakwaszająco na organizm, uzupełnić menu o naturalne probiotyki – kiszonki oraz kefiry, a także suplementować witaminę D3. Ten ostatni punkt jest szczególnie istotny w okresie jesienno-zimowym – od października do maja – kiedy organizm nie może samodzielnie wyprodukować witaminy D3. W tym okresie w naszym klimacie synteza witaminy będzie nieefektywna.

Nie powinno się zapominać również o regularnej aktywności fizycznej. Może to być zarówno szybszy spacer, jak i jazda na rowerze, pilates, joga czy ćwiczenia na siłowni. Przy tym należy zadbać o prawidłowy sen – spanie minimum sześć godzin na dobę oraz o czas na odpoczynek. Jeżeli organizm jest w ciągłym napięciu, wzrasta stężenie kortyzolu, jednego z hormonów stresu. W przypadku stałego utrzymywania się kortyzolu na wysokim poziomie, dochodzi do zaburzenia produkcji przeciwciał oraz zmniejszenia liczby leukocytów, co bezpośrednio przekłada się na obniżenie odporności.