Infolinia 24/7: 58 775 95 99 / 801 033 200
Placówki medyczne
Telemedycyna do czasu pandemii działała m.in. w prywatnych placówkach, ale część pacjentów mimo wszystko unikała korzystania z porad lekarskich na odległość. Koronawirus spowodował, że konieczny był szybki rozwój teleporad. Chodziło przede wszystkim o to, żeby pacjenci mieli kontakt z lekarzami nawet wtedy, gdy ich stan zdrowia nie pozwala na wizytę stacjonarną. Jak przebiega standardowa e-wizyta?
Telemedycyna to dosłownie świadczenie opieki medycznej na odległość. W zależności od decyzji pacjenta konsultacja odbywa się telefonicznie lub w formie wideokonferencji. Najczęściej wybiera się konsultacje z lekarzem przez telefon w formie teleporady. W ten sposób można szybko opisać problem i uzyskać poradę lekarską. W ramach usług telemedycyny pacjent ma możliwość zapisania się do dowolnego specjalisty i umówienia wizyty w najwygodniejszym dla siebie terminie, otrzymania e-recepty do zrealizowania w najbliższej aptece, e-zwolnienia, utworzenia konta internetowego pozwalającego na dostęp do wyników badań i dokumentacji medycznej, korzystania z systemu umawiania e-wizyt oraz wgrania dokumentacji medycznej uzyskanej dotychczas.
Kiedy warto skorzystać z porady lekarza na telefon? Wtedy, gdy choruje się na choroby przewlekłe np. niedoczynność lub nadczynność tarczycy, cukrzycę, nadciśnienie, choroby skóry czy astmę i przyjmuje się leki na stałe. Wówczas dzięki konsultacji można skorygować dawkę oraz otrzymać e-receptę bez konieczności wyjścia z domu. Przy zakupie preparatów wystarczy podać PESEL i czterocyfrowy kod z recepty. Może to zrobić dosłownie każdy w imieniu pacjenta.
Telemedycyna to bardzo dobre rozwiązanie również dla tych, którzy mają objawy chorobowe i ze względu na pandemię nie mogą pojawić się w oddziale osobiście albo przebywają za granicą, ale chcieliby się skontaktować z lekarzem w Polsce.
Jak zarejestrować się do lekarza przez telefon? Umówienie e-wizyty jest możliwe albo drogą telefoniczną – korzystając z infolinii, albo przez stronę www, albo przez Portal Pacjenta. Lekarze dyżurują przez siedem dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku od 8:00 do 24:00, zaś w weekendy od 9:00 do 21:00. Telekonsultacje można wykonać w ramach wybranych specjalizacji, m.in. internistycznej, pediatrycznej, alergologicznej, dermatologicznej, endokrynologicznej, kardiologicznej, neurologicznej, psychologicznej, ortopedycznej, urologicznej i dietetycznej.
Jak wygląda przebieg standardowej teleporady? Jest on bardzo zbliżony do stacjonarnej. Lekarz kontaktuje się z pacjentem o umówionej godzinie. Wizyta zaczyna się od weryfikacji tożsamości pacjenta i wywiadu pozwalającego na ocenę stanu zdrowia. Następnie lekarz stawia wstępną diagnozę i przekazuje zalecenia dotyczące przebiegu leczenia. Pod koniec wystawia e-recepty, jeżeli konieczna jest farmakoterapia. W przypadku niezdolności do pracy specjalista wypisuje również e-zwolnienie. Przed rozpoczęciem wizyty warto się przygotować – stworzyć listę objawów i spisać numer PESEL, żeby móc go szybko podać lekarzowi.
Telemedycyna w Polsce rozwinęła się najbardziej w dobie pandemii koronawirusa. Do tej pory działała jedynie w oddziałach prywatnych, ale sytuacja zmusiła wszystkich do stworzenia lub rozwinięcia możliwości zdalnego kontaktu z lekarzem. Było to konieczne po pierwsze dlatego, żeby ograniczyć transmisję koronawirusa i tym samym zahamować rozprzestrzenianie się choroby, po drugie dlatego, żeby skutecznie pomagać pacjentom, którzy ze względu na swój stan zdrowia unikają kontaktów osobistych, w tym wyjścia do przychodni.
Minusem telemedycyny jest jednak to, co uznaje się jednocześnie za jej zaletę – brak styczności z lekarzem. Niestety ocena objawów może się odbywać wyłącznie na podstawie tego, co mówi pacjent, nie da się samodzielnie zbadać i obejrzeć np. zmian skórnych. Wówczas zazwyczaj specjaliści proszą o przesłanie zdjęć albo mimo wszystko zalecają stacjonarną wizytę w placówce. Niektóre konsultacje wymagają wizyty osobistej nawet w dobie pandemii.
Zdarzają się przypadki raka jajnika u młodych kobiet, a nawet nastolatek.
Co warunkuje ryzyko zachorowania i czy ciąża wpływa na rokowania?
Pacjenci zazwyczaj nie wiedzą, że mogą mieć wadę zgryzu, w tym przodozgryz. Wynika to z tego, że ich zęby wydają się proste. Problem uwidacznia się dopiero podczas próby ich równego ułożenia w łuku. Nie warto tej kwestii bagatelizować, bo żuchwa oraz szczęka pełnią w jamie ustnej tak samo istotną rolę, jak zęby. To od ich prawidłowego ułożenia i od właściwej budowy uzależniony jest wygląd twarzy oraz władność w zakresie prawidłowego przeżuwania, oddychania oraz mówienia. Oceną problemu powinien się zająć lekarz ortodonta. Czy można coś zrobić, żeby przeciwdziałać przodozgryzowi albo, żeby się z niego wyleczyć?
