Okres pandemii to ciężki czas dla wszystkich. Zamknięcie męczy nas coraz bardziej. Nie możemy wyjść na kawę z przyjaciółmi, zjeść obiadu w restauracji z rodziną, wybrać się do kina. Nawet wychodzenie na spacer straciło urok, bo wszędzie musimy chodzić z zakrytą twarzą. Szkoła i praca – to wszystko przeniosło się do domów. Taka izolacja odbija się na wszystkich i co gorsza powoduje problemy psychiczne u dzieci.
Jakie negatywne skutki pandemii COVID-19 możemy zauważyć? Jaki wpływ ma pandemia na zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży? Jak radzić sobie z tak wielkim problemem, który będzie narastał wraz z coraz dłużej trwającą pandemią? Oto kilka porad dla rodziców.
Pierwszym krokiem do zrozumienia siebie oraz swoich domowników, w tym dzieci, jest obserwacja. Musimy być czujni, zauważać różne zmiany w zachowaniach, zmianę w reakcjach na różne bodźce, aby ewentualnie być w stanie zidentyfikować negatywne skutki izolacji dzieci i nas samych i ewentualnie sięgnąć po pomoc specjalistów.
Przede wszystkim sprawdzajmy, jak my reagujemy na izolację. Czy np. wpadamy w obsesję i śledzimy zbyt dużą ilość wiadomości? Czy irytujemy się szybciej niż zwykle? Aby pomóc dzieciom, najpierw musimy radzić sobie ze swoimi emocjami.
Pytania, jakie nas nurtują, dobrze jest zadać sobie w głowie, zacząć przyglądać się sytuacji. Takie działanie będzie dobrym wstępem do ewentualnej rozmowy, a sama rozmowa będzie kluczowa. Musimy pamiętać, żeby nie popaść w skrajność swoich podejrzeń i racjonalnie podchodzić do rzeczy. Dlatego skonfrontowanie wszystkich naszych obserwacji w rozmowie jest tak istotne. Kiedy dziecko zacznie obsypywać nas niekończącą się ilością pytań na temat tego, kiedy to wszystko się skończy powinniśmy szczerze odpowiadać „nie wiem”, bo prawdopodobnie nikt tego nie wie.
Dzieci lubią działać według ustalonego planu/schematu dnia. Pandemia mocno zaburza ten system: nauka jest zdalna, dzieci mogą obudzić się 5 minut przed lekcjami i siedząc w piżamie przed laptopem zajmować się zupełnie czymś innym.
Wspólna pobudka i śniadanie, następnie wszyscy siadają przy laptopach i zaczynają naukę lub pracę. Później warto zaplanować wspólną przerwę na obiad lub przekąskę. Po zakończeniu zajęć może warto pograć razem w jakąś grę, pójść na spacer, może wspólnie poćwiczyć? Ruch jest zbawienny i dzięki niemu problemy psychologiczne dzieci w okresie pandemii mogą być znacznie mniejsze i łagodniejsze, a może nawet całkowicie się nie pojawią.
Po wspólnych aktywnościach powinniśmy zadbać także o czas, który każdy z nas będzie mógł spędzić sam ze sobą. To bardzo ważne, ponieważ dzięki temu każdy będzie mógł wziąć głęboki oddech, skupić się tylko na swoich myślach i po prostu w pełni się zrelaksować i wyciszyć. Kiedy widzicie, że złość i poirytowanie rośnie, a atmosfera robi się gęsta, musicie znaleźć jakiś sposób na siebie, żeby nie wybuchnąć. Dla dzieci takim sposobem na opanowanie złości może być np. rysowanie czy kolorowanie, a dorosłym wystarczyć może np. liczenie od zera do 100 czy chwila spędzona samemu w czterech ścianach w innym pokoju, bądź nazywanie wszystkich przedmiotów w pomieszczeniu, które są kołem lub kwadratem. Takie sposoby bardzo dobrze sprawdzają się także w przypadku dzieci, ale trzeba je nauczyć tego w momencie, w którym są spokojne.
W wielu domach zdarza się, że okoliczności epidemii przerastają domowników. Rodzice nie radzą sobie ze sobą lub nie są w stanie dać sobie rady ze swoim potomstwem, u którego zauważają wpływ pandemii na zdrowie psychiczne dzieci i młodzieży. W takich sytuacjach warto jest sięgnąć po pomoc u specjalistów, którymi są terapeuci, psychologowie oraz psychiatrzy.
Czasem sięgnięcie po profesjonalną pomoc jest wręcz konieczne, ponieważ musimy pamiętać o tym, że tak jak i w naszym przypadku, to tym bardziej skutki izolacji dzieci mogą mieć ogromny i negatywny wpływ na ich rozwój.